RZECZ O PRZEKONANIACH
omyślałam, że dobrze byłoby podzielić się z Tobą dobrymi wiadomościami. Pewnie nie usłyszysz ich w radio ani nie zobaczysz w telewizorze… przypuszczam, że mediom zależy głównie aby nasze życie było przede wszystkim sensacyjne i cokolwiek rozrywkowe, co niekonieczne równa się dobre i użyteczne…
Okazuje się, że wiele dobrego i wiele użytecznego jest jeszcze możliwe…
„Nic nie jest w sobie ani dobre ani złe – to nasze myślenie czyni je takim…”
W ostatnim czasie poznałam ludzi, którzy w bardzo szybkim czasie zmienili swoje przekonania… hm… dokonali naprawdę zjawiskowych zmian w swoim życiu, relacjach z innymi, podejściu do pracy… wprawdzie co chwilę mam podobne odkrycia w kwestiach absolutnie oczywistych – w końcu pracuję w firmie gdzie pozytywne i oczekiwane zmiany w ludziach są naturalną konsekwencją naszej pracy to jednak Ci ludzie i ich ewolucja są dla mnie szczególnie ważne i głęboko odkrywcze…
To, co zadziało się z tymi ludźmi i ze mną wzmocniło moje przekonanie, że usłyszane kiedyś zdanie: „jeśli myślisz, że coś jest możliwe lub niemożliwie – za każdym razem masz rację…” nabrało większego sensu i nowego wydźwięku.
Przekonania
W wolnym tłumaczeniu można powiedzieć, że jest to ustrojstwo co ułatwia albo utrudnia nam życie… bardziej poprawna definicja mówi, że przekonania są uogólnieniem, które zbudowaliśmy w sobie na temat otaczającego nas świata, siebie i innych. Przekonania są zasadami według których działamy – są kompasem, siłą napędową lub hamulcem wszelkiej aktywności.
Przekonania rzadko uwzględniają wyjątki – myślimy wtedy o wszystkim lub niczym – każdy rudy jest wredny, wszyscy faceci to… pieniądze szczęścia nie dają, bogatym żyje się lepiej…
Kiedy nabieramy przekonania w jakiejś sprawie wierzymy, że tak jest w rzeczywistości – że to prawda obiektywna. Przekonania jednak mają często mało wspólnego z prawdą, jeśli ktoś w ogóle wie co to jest prawda…
Ciekawy jest proces w którym się to odbywa – czyli to, co musi się zadziać, jakie sytuacje nastąpić i w jakim stopniu mają być one wzmocnione aby przekonanie stało się naszą rzeczywistością…
Przekonania wygłaszamy głośno, często publicznie – determinują one sposób w jaki odbiera nas otocznie jak też to, co zsyła nam wszechświat…
Im bardziej ktoś jest przekonany o tym, co mówi tym, jego skuteczność wzrasta w naszym odbiorze, tym bardziej on sam mocniej wierzy w to co mówi. W codziennym życiu zarażamy tym innych, determinujemy ich sposób odbioru zdarzeń i ludzi, nadajemy im własne znaczenia… Jesteśmy współsprawcami kreacji ich poglądów a w konsekwencji także tego, co dla nich ważne oraz jakimi ludźmi się stają lub stawać by mogli.
W zależności od roli jaką pełnimy w cudzym życiu będąc szefem, rodzicem, nauczycielem możemy stać się twórcami tego, co w tym życiu ludzie myślą o sobie, swojej pracy, klientach. To fakt często pomijany, może niedoceniany. Fakt który odgrywa kluczową rolę w uczeniu, rozwoju, motywowaniu… Ludzie stają się inspiracją dla innych jak wiele jest w życiu możliwe…
No właśnie – A Ty – jakie pozytywne przekonanie w sobie i innych wyrobiłeś dzisiaj..?
Handlowcy, menedżerowie, trenerzy, specjaliści, członkowie zespołu obdarowują nas swoimi przekonaniami w różnych sprawach. Niektórzy potrafią także tworzyć kontekst do tego, aby zmiana przekonań była możliwa i skuteczna. Wybitni – potrafią to robić wyjątkowo efektywnie i sprawnie.
Okazuje się bowiem, że gęsto utkana sieci opinii, ocen, poglądów jest możliwa do zmiany, co w efekcie pozwala wznieść się na wyżyny lub doprowadzić do klęski…
W książkach jest napisane, że dobre przekonania są motorem napędowym sukcesu, ładują nasze akumulatory, budują wiarę, że jesteśmy w stanie osiągnąć to, czego pragniemy a ja rzeczywiście widziałam na własne oczy, że tak jest…
P
rzekonanie to płaszczyzna, na której odbywa się etap działania lub zaniechania. Niezależnie od wyboru zawsze jest to podjęcie jakiejś decyzji. Oznacza to, że to jak myślisz już wywołuje konsekwencje. Przekonania mają dużą moc sprawczą, co już na starcie wzmacnia siłę ich skuteczności. Są jak samospełniająca się przepowiednia, jak kuszenie losu, jak przyciąganie po cichu wypowiadanych życzeń i klątw. Toczymy walkę z naszymi przekonaniami w głowie wymyślając niezliczone ilości przeszkód i ograniczeń. Kolejna dobra wiadomość jest taka, że potrafimy także myśleć i działać jak gdyby wszystko i zawsze było możliwe, co relatywnie wzmacnia nasze szanse osiągnięcia pożądanego rezultatu… czy pomyślałeś kiedyś jak myślisz o niektórych rzeczach i jak coś dla Ciebie jest możliwe….